„Miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt…”
Dzisiaj odwiedziły nas panie z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Miejsca, gdzie nieważna jest metryka, ani wygląd, lecz w którym każdy niechciany zwierzak znajdzie ciepły kąt, dobre słowo i pełną miskę. Panie opowiedziały nam m.in. o funkcjonowaniu instytucji, o tym jak należy witać się z psem i jakie są zwyczaje czworonogów. Dowiedzieliśmy się jak należy odpowiedzialnie opiekować się pupilem. Co trzeba mu zapewnić, jak dbać by był zdrowy i szczęśliwy, co zrobić, aby się nie zgubił. Franek wykazał się dużą wiedzą dotyczącą specjalistycznej opieki nad cocker spanielem. Pani opiekun zwracała szczególną uwagę na to, aby dzieci zrozumiały, iż zwierzęta nie są zabawkami, z których można zrezygnować, kiedy minie czas pierwszej fascynacji. To żywe istoty, które czują, kochają i bardzo mocno przywiązują się do ludzi. Opowiadała o swoich psich podopiecznych, w jaki sposób trafili do schroniska, co przeżyli w swoim życiu i czego doświadczyli. Niektóre historie były bardzo smutne. Posiadanie psa, to nie tylko przyjemność, ale także obowiązek wobec niewątpliwie słabszej istoty. Następnie każdy chętny mógł pogłaskać, przytulić, podrapać za uchem czy po grzbiecie Riko.
Pamiętajcie: zwierzę to nie rzecz!
Dzisiaj święto piękne mamy więc życzenia nauczycielom składamy
W pracy wiele satysfakcji i miłych chwil by każdy dzień radością był.
Pilnych też uczniów życzymy pani, a leniwych ani, ani!
Życzymy, obiecujemy i przyrzekamy
Przepis na uśmiech
Składniki:
* szklanka dobrego humoru
* kilka kropel uśmiechu
* mała torebka przyjaźni
* garść dobrych słów
* szczypta nadziei
* łyżeczka radości
* spryskać optymizmem
Serwować codziennie w obfitych porcjach 🙂
Miniony tydzień upłynął nam pod hasłem „Od pozytywnych emocji do pozytywnych relacji”. Tydzień Zdrowia Psychicznego miał na celu uświadomić nam, jak ważne jest zadbanie o zdrowego ducha oraz to, że- tak naprawdę- to od nas w dużym stopniu zależy, jak będziemy sobie radzić z codziennością – jej wyzwaniami, problemami, ale i celami, które sobie wyznaczamy. Rozmawialiśmy o emocjach, dobrym samopoczuciu i nawiązywaniu serdecznych relacji z rówieśnikami. Ozdobiliśmy klasę dekoracjami „poprawiającymi nastrój”, braliśmy udział w warsztatach prowadzonych przez psychologów „Nie jestem sam, przyjaciela mam”, wspólnie z kolegami i koleżankami z klas 1-3 tańczyliśmy Makarenę oraz udzieliliśmy wywiadu dla Tvp3. To był tydzień pełen pozytywnych emocji.
Sezon dyniowy trwa, a pomysłów na wykorzystanie tego niezwykłego warzywa nie ma końca. Stworzyliśmy piękne i kolorowe prace plastyczne.
Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym gdzie wędrują Wasze skarpetki, gdy nagle okazuje się, że nie możecie ich skompletować?
Naprawdę nie wiesz, gdzie się gubią, prawda? Skarpetki, oczywiście. I potem znajdujesz pojedyncze, bez pary, bo ta druga gdzieś zaginęła i nie ma jej. Gdzie się podziała? Ta tajemnica skrywa się pod pralką. Pomyśleliście kiedyś o tym, że mogły „dać nogę” z pralki? A może one wcale nie giną? Może te skarpetki po prostu wybierają… przygodę? Bo czasem, żeby odkryć, czego tak naprawdę się w życiu chce, trzeba zrobić coś nowego, coś odważnego. Bez względu na to kim się jest. Bo skarpetki – jak ludzie – bywają różne: wrażliwe, szalone, zawadiackie i romantyczne.
W każdym razie takie są bohaterki spektaklu w Teatrze Pinokio na podstawie książki dla dzieci Justyny Bednarek pt. „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” Otóż zaginione skarpetki ruszają w świat, robią zawrotne kariery i mają świetne przygody: zostają gwiazdami filmowymi, detektywami, mysimi mamami albo po prostu uszczelniają wronie gniazdo.
Przedstawiamy skarpetkowe plakaty, które stworzyliśmy po naszej pierwszej teatralnej wycieczce: