Dziś atrakcją dnia była wizyta w Planetarium oraz pokaz pod tytułem „Gwiazdozbiory łódzkiego nieba”. Ukojeni kosmiczną muzyką odkrywaliśmy piękno gwiazd, poznaliśmy mity i legendy z nimi związane; obserwowaliśmy inne najciekawsze obiekty kosmiczne, takie jak galaktyki, komety, planety, planetoidy, pulsary, czarne dziury i wiele innych. Po kosmicznej podróży oddaliśmy się zabawie na pobliskich placach zabaw – przy Centrum Nauki i Techniki EC1 oraz w Parku im. Stanisława Moniuszki, a po południu spacerek na lody:)
Na półkoloniach nie można się nudzić, zwłaszcza w towarzystwie zwierząt, które odwiedziliśmy w łódzkim Orientarium i Zoo. Karmienie i kąpiel słoni, spotkanie oko w oko z krokodylem, harce małp, mroczne siedliska pająków, podgryzanie przez rybki, kolorowy podwodny świat oraz groźne spojrzenie rekina wzbudziły wiele emocji. Słoneczna pogoda sprzyjała długiemu spacerowi po ogrodzie zoologicznym, podczas którego podziwialiśmy żyrafy, kapibarę, pingwiny, papugi, zwiedziliśmy zmodernizowane wiwarium. Był również czas na zakupy i lody:)
Park Źródliska i jego wspaniałe otoczenie zainspirowało nas do długiego spaceru, w czasie którego nie tylko oddychaliśmy świeżym powietrzem i podziwialiśmy pomniki przyrody. Tym razem udaliśmy się do Parku Źródliska II, gdzie w Pałacu Karola i Anny Scheiblerów ma swoją siedzibę Muzeum Kinematografii, a tam na jego dziedzińcu znajdują się oryginalne rekwizyty do znanej polskiej komedii „King Size” z 1988 roku. Można tam przenieść się do świata krasnoludków i obejrzeć wielki damski but, cebulę, talerz, czajnik, słuchawkę telefoniczną, latarkę, widelec i guzik. W czasie spaceru zwiedziliśmy również Księży Młyn, oglądaliśmy zrewitalizowane famuły, czyli osiedle fabryczne, budynki fabryczne, dawną szkołę; przeszliśmy przez Koci Szlak. Był też czas na relaks pod starymi dębami, grę w piłkę i zabawy na placu zabaw, a po powrocie na zajęcia ruchowe w sali gimnastycznej.
Ostatni dzień naszych półkolonii spędziliśmy w jednym z najpiękniejszych miejsc poświęconych naturze. Z uwagą obserwowaliśmy zwierzęta nie tylko w Orientarium. Piękna pogoda sprzyjała spacerowi z mapką po ogrodzie zoologicznym, a naszym celem było odnalezienie kapibary, która 10 lipca ma swoje święto:)
Po aktywnym zwiedzaniu nadszedł czas na podsumowanie i pożegnanie, czyli wręczenie pamiątkowych dyplomów i upominków.
Gdzie w naszym mieście znajduje się ulica, na której rządzą żywioły? To nie Jurczyńskiego 1/3, choć można tak przypuszczać, lecz niesamowita, inspirująca, edukacyjna, wyzwalająca dobrą energię Ulica Żywiołów w EC1. Jeśli chcesz przejść prawdziwy test zwinności i odwagi, poznać podstawy fizyki, pobudzić wszystkie zmysły, zobaczyć świat oczami różnych zwierząt, poczuć wiatr we włosach, przebiec się po orbicie, porozmawiać przez rury akustyczne, poczuć się jak pająk na pajęczynie – to koniecznie odwiedź to miejsce!
A żeby w te letnie dni nie popaść w nudę, zorganizuj pokaz mody wakacyjnej! Wystarczy barwna bibuła, trochę wyobraźni, dobra muzyka i kolorowa rewia gotowa.
Natomiast po aktywnie spędzonym czasie proponujemy odpoczynek na łonie natury, czyli piknik pod chmurką:)
