Szkoła Podstawowa nr 12

im. Mariana Batki w Łodzi

Klasa VA

Ortograficzna bomba witaminowa

     Ortografia sprawia wiele kłopotów. Najlepiej uczyć ortografii poprzez zabawy i różnorodne ćwiczenia, np. wykorzystując rozmaite karty pracy. Warto też pozwolić dziecku, by samodzielnie zgłębiało tajniki ortograficzne, by ortografia nie była obowiązkiem, czymś „za karę”, ale przyjemnością. Tym razem uczniowie mieli za zadanie nauczyć się na pamięć wiersza ,,Burza jak marzenie” w którym występowało bardzo wiele wyrazów z trudnościami ortograficznymi. Żeby zapamiętać pisownię tych wyrazów wykonali „witaminowe” słowniczki ortograficzne. Mam nadzieję, że się świetnie przy tym bawili, bo dyktando napisali na medal. Brawo dzieciaczki z mojej paczki:)

                                   

Jak smakuje dynia?


Dynia duże ma rozmiary 
Jeden” włosek” nie do pary
Pomarańczowego jest koloru
Od poranka do wieczoru
Kształty dynia różne ma
Wie to każdy kto ją zna



Z dyni smaczne są przysmaki                          Sernik z dyni też utrzemy
Czy ktoś przepis poda jaki ?                             Kiedy tylko tego chcemy.
Można z dyni zupę zrobić                                 Na śniadanie chleb dyniowy
Kluseczkami ją ozdobić.                                   To jedzenia przykład zdrowy.
Z dynią dobre są babeczki                                Placki z dyni i racuchy
Oraz świeże trzy bułeczki.                                Już się cieszą nasze brzuchy.
Dynia w occie, choć kwaskowa                        Kiedy my to wszystko zjemy
Bardzo smaczna jest i zdrowa.                        Na śniadanie chleb dyniowy

Chyba jak już podrośniemy.
Jedzmy zatem wszyscy dynie
Bo jej sezon szybko minie!

My dynię smakowaliśmy, a później sami ją zrobiliśmy i przy tym się świetnie bawiliśmy

Krzyk lasu!

Las to dom nie tylko zwierząt, ale także owadów i robaków. Jesteśmy tam gośćmi. Jak na kulturalnych ludzi przystało należy się w nim zachowywać tak, aby nikomu nie przeszkadzać. Czyli nie przeszkadzajmy wszystkim mieszkańcom w ich codziennym życiu. Musimy o niego dbać z wielką starannością, bo my ludzie czerpiemy z lasu wiele korzyści. On daje nam tlen, daje nam wytchnienie i relaks, zbieramy w nim owoce i grzyby. Do takich wniosków doszliśmy podczas lekcji przyrody. Dzieci przygotowały plakaty pod hasłem „Krzyk lasu”. Na nich znajdują się najważniejsze hasła, które mógłby wykrzykiwać las do nas ludzi, aby bronić się przed zniszczeniami ze strony człowieka.

                                           

Pamiętaj, że szacunek dany przyrodzie jest wyrazem Twojej kultury. Szanuj las stosując uniwersalne zasady.

Podczas wędrówki po lesie koniecznie pamiętaj aby:                             
– nie zaśmiecać lasu;
– nie rozpalać ognisk w miejscach, które nie są do tego przeznaczone;
– nie niszczyć i nie zrywać rzadkich i chronionych roślin;
– nie niszczyć grzybni lub obumarłych fragmentów roślin, gdyż nawet one są cenne dla naturalnej równowagi lasu;
– chodzić tylko wyznaczonymi ścieżkami turystycznymi;
– nie hałasować, gdyż inaczej zakłóca się spokój żyjącym lesie zwierzętom;
– pilnować swojego psa, którego nie wolno spuszczać ze smyczy, ani zdejmować mu kagańca;
– nie łamać zakazów wstępu w miejsca niedozwolone.

Na lekcji poznaliśmy też warstwy lasu i wykonaliśmy małe przestrzenne karty, aby te warstwy dobrze zapamiętać.

„Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” w Teatrze Pinokio

 

                                                                     

Każdy z nas zastanawiał się kiedyś, gdzie znikają wrzucone do pralki skarpetki. Że znikają – to fakt,  skoro wsadzamy je parami, a wyjmujemy pojedyncze. Ekipa Pinokia zdaje się znać odpowiedź na pytanie od wieków dręczące nie tylko dzieci, ale także skarpetkolubnych dorosłych. Otóż zaginione skarpetki ruszają w świat, robią zawrotne kariery i mają świetne przygody: zostają gwiazdami filmowymi, detektywami, mysimi mamami albo po prostu uszczelniają wronie gniazdo. W świat skarpetek przenieśliśmy się za sprawą aktorów z Teatru Pinokio. Spektakl bardzo mam się podobał, a piosenka o skarpetkach towarzyszyłam nam przez cały dzień. Oto galeria skarpetek, które znikają w naszych pralkach. Czy ktoś ich poszukuje? Są w naszej galerii. 🙂

Rymujemy, warzywa i owoce jemy

Jem owoce i warzywa

Moja mamusia jest wrażliwa, bo je owoce i warzywa. Więc jeśli chcesz być wyjątkowa jak mama, zacznij dzień od zjedzenia banana. A jak siłę chcesz mieć taty, nie odsuwaj talerza sałaty. Gdy polubisz warzywny obiadek, będziesz mądry jak babcia i dziadek. Pijąc koktajl z dodatkiem selera, uzyskasz zdolność superbohatera. Ja dowcipy cenię Gumballa, więc smakuje mi fasola. Więc jeśli chcesz być silny jak miś, owoce i warzywa zacznij jeść od dziś. Ten rzadko chory bywa, kto je owoce i warzywa. Nie chcesz mieć mamy desperado zjedz kanapkę awokado.

autor: Natalka Kosakowska

 

Owocowo – warzywne rymowanki zainspirowały nas do smacznej i witaminowej lekcji. Zawinęliśmy rękawy i wykonaliśmy winogronowego jeża. Taka bomba witaminowa na jesienny dzień:) Mniam, mniam.

 

Strona: