Co fascynuje wszystkie dzieci? Oczywiście klocki! A jeśli wybudowane pojazdy można ożywić, to wyśmienita zabawa gwarantowana. Taką atrakcję przeżyliśmy 6 kwietnia w czasie warsztatów prowadzonych przez trenerów Łódzkiej Szkoły Robotyki azROBOT. Projektowanie, budowanie i programowanie to dla nas bułka z masłem! |
Nasza szkoła realizuje zajęcia o finansach dla naszych uczniów.
Zajęcia realizowane w ramach programu edukacji ekonomicznej NBP.
#programyNBP #konkursyNBP #NBP #Edukacja (więcej…)
W marcu jak w garncu, a w naszej klasie czapkowe i kapeluszowe szaleństwo, a to za sprawą dwuznaków „cz” i „sz” oraz tekstu z Elementarza. Wzorując się na głównym bohaterze czytanki przywdzialiśmy dziś przeróżne nakrycia głowy, w których paradowaliśmy nie tylko podczas klasowego pokazu, ale również przez wszystkie zajęcia.
Zdjęcia na kredensik 🙂
8 marca nasza sala zamieniła się w recepturę, czyli takie miejsce w aptece, w którym przygotowuje się leki robione. Kilka wcześniejszych zajęć poświęciliśmy zagadnieniu zdrowia i dbałości o dobrą kondycję, zażywania lekarstw, poznaliśmy także właściwości lecznicze niektórych roślin. Ale najbardziej fascynującą lekcją było spotkanie z osobą, która na co dzień zajmuje się pracą w aptece. |
Jak należy zachowywać się w aptece, co można w niej kupić, skąd biorą się leki, kto je produkuje, na czym polega praca aptekarza, jakie predyspozycje i umiejętności powinien posiadać adept farmacji dowiedzieliśmy się od pani Sylwii Czekały, mamy Janka, która przeniosła apteczne zaplecze do naszej klasy. Jak prawdziwi studenci wysłuchaliśmy wykładu na temat produkcji leków, zachowania higieny i bezpieczeństwa w czasie pracy. Odczytywaliśmy, co znajduje się na opakowaniach leków, na receptach, rozmawialiśmy o tym, jak ważne jest odpowiednie dawkowanie oraz zwracaliśmy uwagę na substancje silnie trujące.
Po teoretycznym wprowadzeniu przyszedł czas na praktyczne działanie. Mogliśmy samodzielnie przygotować wybrany lek w oparciu o wytyczne zapisane na recepcie. Precyzyjnie odmierzaliśmy wskazane dawki korzystając z wagi i dokładnie łączyliśmy składniki. Liczyliśmy, ważyliśmy, mieszaliśmy, współpracowaliśmy ze sobą. I tak powstała maść witaminowa na dłonie, kapsułki do połknięcia oraz ziołowe mieszanki do zaparzania, do których mogliśmy wykorzystać owoc dzikiej róży, kwiat lipy, liście maliny, szałwii, mięty i melisy oraz dziurawiec.
Koniec tej fascynującej pracy zwieńczyliśmy wypiciem ziołowych herbatek z dodatkiem miodu oraz układaniem puzzli, którymi obdarowała nas pani Sylwia. To była niezwykle wartościowa praca, angażująca wiele zmysłów i wymagająca skupienia i dokładności.
Dziękujemy za fascynujące zajęcia!!!