Dzieci z naszej klasy zaangażowały się w bardzo piękną akcję jako wolontariusze Fundacji Ronalda McDonalda napisali listy do dzieci z oddziałów onkologicznych, które zostały dołączone do czapek własnoręcznie robionych na drutach. Czapek nie wykonaliśmy, bo zwyczajnie tego nie umieliśmy zrobić, ale do wykonania kartek zabraliśmy się z wielką radością.
Miło nam bardzo, bo otrzymaliśmy podziękowania od samej Fundacji Ronalda McDonalda i patrona Firmy Dell. To dla nas niesamowite radość, ale najważniejsze, że kartki trafiły do tych, którym mamy nadzieję poprawiliśmy nimi humor i uśmiech zagościł na ich twarzach.
Galeria Kreska 3a
Idzie Mikołaj w grudniowy ranek
Niesie na plecach wór niespodzianek.
Batony, lizaki wiele słodyczy,
Każdy dostanie co sobie zażyczył.
Rano pod choinką leżała paczka, a do niej przywiązanka była karteczka „dla najwspanialszych dzieciaczków z 3a, Święty Mikołaj”
Okazało się, że nasz Mikołaj był w cudownej formie.
Widać, że chodzi na siłownię:)
Tego dnia było bardzo wesoło i zabawowo.
Mikołaj, Mikołajem, ale jakie było zdziwienie dzieci kiedy okazało się, że nasz Piotruś zatrudniła się jako pomocnik Mikołaja i przyniósł do klasy wielką torbę, a w niej mnóstwo prezentów. Każdy losował los i każdy los wygrywał. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem:)
Ale nas Piotrze zaskoczyłeś.
W roku szkolnym 2021/2022 bierzemy udział w III edycji Międzynarodowego Projektu Edukacyjnego „CZYTAM Z KLASĄ lekturki spod chmurki” pod hasłem poznajemy zawody. Rozpoczęliśmy projekt od obejrzenia filmu wprowadzającego „Rozchmurzone opowiadanie na powitanie”. Zapoznaliśmy się z chmurką Tosią. Każdy z uczniów miał inne wyobrażenie o niej, dlatego wykonał ją tak jak podpowiadała mu jego wyobraźnia. Dziś wspólnie z chmurkami zaczęliśmy czytać lekturę dotyczącą pierwszego modułu i wybraliśmy książkę
„Nela mała reporterka”.
Ciekawostki o Andrzejkach
Polskie Andrzejki nie przypadają na 30 listopada, czyli na imieniny Andrzeja, ale na noc z 29 na 30 listopada. Dlatego ten dzień nazywamy wigilią świętego Andrzeja.
Kiedyś wróżby andrzejkowe były przeznaczone wyłącznie dla niezamężnych dziewcząt.
Kiedyś mężczyźni mieli swój odpowiednik Andrzejek, święto nazywało się Katarzynki i obchodzono je w nocy z 24 na 25 listopada.
Obowiązkowym elementem zabawy Andrzejkowej jest wróżenie za pomocą butów. Właścicielka i właściciel buta, który jako pierwszy przekroczy próg, jest predestynowany do zamążpójścia lub ożenku. W tym roku za drzwiami jako pierwszy znalazł się but Wojtka.
Wróżba imion z serc
Z kartonu wycinamy serce. Na jednej połowie piszemy imiona żeńskie na drugiej połowie męskie. Wróżący nakłuwa szpilką karton, a przekłute imię będzie imieniem przyszłego partnera.
A tak wyobrażamy sobie przyszłych partnerów:) Zabawa była przednia, a śmiechu…… sami zobaczcie.
Najpopularniejszą wróżbą Andrzejkową w Polsce jest lanie wosku przez dziurkę w kluczu do zimnej wody.
Troszkę unowocześniliśmy wróżbę i rysowaliśmy ołówkiem przez nią:) Niektórzy widzieli w swoich rysunkach góry i nart, inni długie życie.
Andrzejkowa wróżba z monetą.
Każde dziecko dostało grosik i wymyślało sobie życzenie. Następnie tę monetę rzucali z pewnej odległości do ustawionego pojemnika. Jeśli moneta wpadła do pojemnika, życzenie spełni się w tym roku.
Tak przyjemnie upłynął nam dzień. Było miło, śmiesznie i czasami strasznie:)