Każdy sposób na naukę i utrwalenie literek lub sylab jest dobry, jeśli łączy się go z miłą zabawą. Dziś mogliśmy zaszaleć z brokatem. Była to dla nas nie lada atrakcja. Z wielkim zapałem zabraliśmy się do zabawy i niechcący udekorowaliśmy nie tylko literkę ,,U” 😉 Czy domyślacie się, co jeszcze zostało udekorowane w naszej klasie?
Dynia w naszej kasie
Jesień to pora, która słynie nie tylko z kolorowych liści na drzewach, ale również ze zbiorów smacznych warzyw i owoców. Między wieloma popularnymi warzywami usadowiła się dynia, ale czy to owoc, czy warzywo? Uczniowie klasy 1b próbowali rozwiązać tę zagadkę.
Dyniową przygodę rozpoczęliśmy od pomarańczowego koloru na naszych ubraniach. Wtedy, poczuliśmy się, jak na dyniowej grządce. Poznaliśmy wielką różnorodność dyń i wzbogaciliśmy wiedzę na ich temat. Dowiedzieliśmy się, że dynia jest bardzo smaczna i, że można z niej przygotować wiele dań tj.: pieczywo, dżem, ciasto, babeczki, przetwory i przepyszne ciasteczka, które sami upiekliśmy.
„Maciek nieśmiało wsunął rękę do plecaka i… wyciągnął kotka bez ogona z wytartym futerkiem.
-Przytulam się do niego, kiedy jest mi smutno – szepnął…”
(Zofia Stanecka ,,Ukochane zabawki” )
Miś, kocyk czy poduszeczka? Ulubieniec może być tylko jeden. Łatwo się w niego wtulić. Ukochany pluszak jest też synonimem dzieciństwa. Po latach, obserwując oberwane ucho lub ogon, śmiejąc się z dziwacznego imienia, wspominamy z sentymentem wszystkie radosne chwile i ważne momenty, kiedy okazał się nieocenionym towarzyszem.
Pierwszego misia dostajemy we wczesnym dzieciństwie i od tamtej pory stajemy się z nim nierozłączni. Spotkania, wspólne zabawy, wizyty w żłobku, przedszkolu, szkole lub rodzinne wyjazdy – ten jeden dawno upatrzony pluszak podróżuje razem z nami, pomaga odkrywać świat i przezwyciężać lęk przed nieznanym.
Dzisiaj o tym, jaką rolę odgrywa przytulanka w życiu człowieka wspólnie rozmawialiśmy w klasie. Podczas tej przemiłej pogawędki poruszyliśmy temat, jak ważny jest dla nas ten „KTOŚ-COŚ” i dlaczego?
I choć nie zawsze jest najpiękniejszy, ale dla nas zawsze będzie najważniejszy.
Posypały się listeczki dookoła,
to już jesień te listeczki
z wiatrem woła:
Opadnijcie moje złote i czerwone,
jestem jesień przyszłam tutaj,
w waszą stronę.
Lecą listki, lecą z klonu i kasztana.
Będą z listków bukieciki
złote dla nas.
Nazbieramy, nastawiamy na stoliku
tych jesiennych, tych pachnących
bukiecików.
Lucyna Krzemieniecka
Jesień to malarka, która uwielbia kolory. Malowanie to fantastyczna przygoda nie tylko dla dorosłych, ale również dla dzieci. Postanowiliśmy sprawdzić, co się stanie, gdy pomalujemy świeżo zerwany liść. Podczas zabawy malowania na liściach bawiliśmy się kształtami oraz barwami nadchodzącej jesieni.
Co nam z tego wyszło? Zobaczcie sami!