Agata Kucharczyk 01.03.2022

Był sobie mały, tłuściutki pączek.
Był okrąglutki i nie miał rączek.
Z wierzchu miał piękną, chrupiącą skórkę,
a w środku dziurkę na konfiturkę!

Bohaterem dnia był dzisiaj pączek – słodki, pachnący, mięciutki…
Umilił nam przerwę i oczywiście ostatki 🙂
