A ty stoisz przed kasami,
sms- znów ten sam wierszyk,
wokół pełne kosze, tłum zmęczonych ludzi.
Kakofonia kolęd, dzwonków,
śmiech śnieżynek, mikołajów,
i już tylko szybko chcesz do domu wrócić.

Przegapiłeś pierwszą gwiazdkę.
Korek. Wreszcie możesz wyjąć
z bagażnika ciężkie torby z zakupami.

Stań, zatrzymaj się na chwilę,
bo być może tuż za rogiem
stoi dziecko- dziewczynka z zapałkami.

Takie duże, smutne oczy,
w nich nadzieja, że zrozumiesz,
cicha prośba, wyciągnięta, drżąca ręka…

Tak niewiele dziś potrzeba,
by spłynęła gwiazdka z nieba-
ciepły uśmiech, złoty grosik- prosto z serca.

Powyższy wierszyk pochodzi ze scenariusza przedstawienia na motywach baśni H.Ch. Andersena „Dziewczynka
z zapałkami”, wystawionego na „scenie” Dwunastki w grudniu, kilka lat temu. Tekst wypłynął prosto z serca waszej bibliotekarki, która wierzy, że święta Bożego Narodzenia, oprócz doznań natury religijnej oraz magii świateł
i prezentów wnoszą ze sobą refleksję, co tak naprawdę w życiu ma znaczenie. W tym roku to pytanie nabiera szczególnego wydźwięku.

Scenariusz przedstawienia można przeczytać tutaj:  Zatrzymaj się na chwilę, a baśń w szkolnej bibliotece lub tutaj: „Dziewczynka z zapałkami”