Ewa Jarecka 06.12.2022
6 grudnia trzecioklasiści wyruszyli w podróż do pierwszej stolicy Polski, do Gniezna. Pierwszym przystankiem naszej wycieczki była Kraina bombek. Zwiedzaliśmy fabrykę, poznawaliśmy technologię produkcji bombek od dmuchalni przez srebrzenie, aż do ostatniego etapu, gdzie artyści nadają gotowym już bombkom niepowtarzalny wygląd. Już za chwilę każdy z uczniów został artystą. Uczestniczyliśmy w warsztatach i własnoręcznie dekorowaliśmy bombki. Każdy z wielkim zaangażowaniem przystąpił do ozdabiania swych bombek, nadając im niepowtarzalne kolory i wzory. Następnie pojechaliśmy do Muzeum Początków Państwa Polskiego, gdzie uczestniczyliśmy w muzealnej lekcji historii pt. ,Jak żyli ludzie 1000 lat temu’’. Uczniowie mogli zobaczyć i poznać przedmioty codziennego użytku np. broń, narzędzia, zabawki i inne przedmioty zgromadzone w muzeum. Przeniesienie w czasie o 1000 lat wzbudziło wśród uczniów zainteresowanie, niedowierzanie i zachwyt. Następnie razem z przewodnikiem przemieszczaliśmy się Traktem Królewskim, czyli trasą łączącą najciekawsze zabytki i miejsca w Gnieźnie. W Katedrze Gnieźnieńskiej, w której to znajdują się te najstarsze i najcenniejsze zabytki najbardziej interesowały nas Drzwi Gnieźnieńskie, zwane też Drzwiami Królewskimi i Złotymi. To prawdziwa perełka romańskiej sztuki odlewniczej – wykonane w XII wieku są unikatem z powodu zawartych treści: zamiast opowieści biblijnej przedstawiono na nich żywot świętego. Taka historia obrazkowa ze średniowiecza: zaczyna się w lewym dolnym rogu narodzinami i chrztem, a kończy w prawym dolnym – złożeniem ciała w katedrze. Ogólnie to lewa strona opisuje życie Wojciecha Sławnikowicza przed przybyciem do Polski, a prawa dalsze dzieje zakończone śmiercią.
Czy wiecie, że na gnieźnieńskich ulicach niedawno zamieszkały króliki? Jest ich 15, a każdy z nich ma Wam coś do opowiedzenia o historii miasta: zarówno tej najdawniejszej, związanej z początkami państwa polskiego (królik-woj piastowski), jak i późniejszymi czasami (np. królik-Napoleon, królik- powstaniec wielkopolski), aż po współczesność (królik hokeista i żużlowiec).
Wieczorny spacer po gnieźnieńskim starym rynku wprowadziły nas w prawdziwie świąteczny nastrój. Pełni wrażeń, zadowoleni z wycieczki wróciliśmy do domu.